Boże!
Dlaczego nie chcesz mnie zabrać? Wszędzie byłoby lepiej niż tutaj, nawet czyściec wydaje się bardziej pozytywny niż moje życie. Nie potrafię przestać płakać, tak wiem to chore. Słowa ranią bardziej niż najostrzejszy policzek. Boże ja naprawdę nie ma siły. Błagam zabierz mnie do siebie, dłużej już nie wytrzymam, te wszystkie obelgi, wyzwiska, porównania zniszczyły mnie doszczętnie, mam dość udawania, że wszystko jest ok...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz